Today, I finally dusted my sewing machine. I made a tissue holder. It's not perfect, but taking into account that I am a begginer, I'm quite satisfied:)
Hopefully tomorrow I'll show lovely things I got from Marcel's Mom.
W koncu odkurzylam moja maszyne do szycia i powstal chustecznik. Jako, ze jestem bardzo poczatkujaca, wynik mnie zadowala, choc chustecznik nie jest idealny:)
Jutro postaram sie pokazac pieknosci, ktore dostalam od Mamy Marcela:)
2 komentarze:
Nie widać jakobyś była początkująca , chustecznik ładny i niczego mu nie brakuje :)
Dziekuje za mile slowa:) To moj pierwszy chustecznik uszyty na maszynie, wlasciwie pierwsza rzecz uszyta na maszynie:)Chyba zaprzyjaznie sie z nia na dluzej:D
Prześlij komentarz