Being a busy mom means, that I can only spend some crafty time late in the evening (providing, my bundle of joy is fast asleep).
Tonight, eventually I managed to make some salt dough angels. The fair is coming so I really need to speed up.
Some bad quality photos:
4 komentarze:
zazdroszczę... śliczne aniołki będą...ah!
piękne są takie dopracowane:)
będą w jakims kolorze?
Dziekuje:) Tak beda pomalowane, narazie siedza w solarium :)
Widzę ze prace trwają ;-)
Czekam na efekty końcowe.
Prześlij komentarz