W czwartek zawitał do stolicy Szkocji Benedykt XVI, a że przejeżdżał ok 10 minut od naszego domostwa, zapakowałam w chustę moją pocieszkę i wybrałyśmy się na spotkanie z papieżem.
Oto kilka zdjęć:
niedziela, 19 września 2010
środa, 15 września 2010
niedziela, 12 września 2010
Best wishes :)
Spacerując w sobotę z moją córeczką ulicami Edynburga, natknęłam się przypadkowo na sklep z upominkami o nazwie "Best wishes". Oczywiście musiałam tam zajrzeć :) Zdziwiona, znalazłam kilka figurek wykonanych z masy solnej, która nie jest tutaj zbytnio popularna. Ucięłam sobie miłą pogawędkę z właścicielką. Osobom, które mieszkają, bądź znajdą się kiedyś w stolicy Szkocji, polecam ten sklepik znajdujący się na Newington Road. Ja na pewno będę tam wracać. Zresztą nie mogłam się powstrzymać i kupiłam magnes w kształcie misia wykonany z masy solnej - hehe wiem wspieram konkurencję :).
Pierścionki i kolczyki nadal powstają. Parę kolejnych zdjęć pierścionków, bo kolczyki jeszcze nie obfotografowane:
Pierścionki i kolczyki nadal powstają. Parę kolejnych zdjęć pierścionków, bo kolczyki jeszcze nie obfotografowane:
sobota, 11 września 2010
czwartek, 9 września 2010
Ciąg dalszy pierścionków/ More rings
wtorek, 7 września 2010
poniedziałek, 6 września 2010
niedziela, 5 września 2010
sobota, 4 września 2010
piątek, 3 września 2010
Nowe twory / New creations
Przedstawiam moje kolejne 'wypociny' - pierścionki z oblekanych guziczków. Zdjęcia tym razem dużo lepsze, ponieważ dobra duszyczka M. oddała mi swój aparat w użytkowanie :*
I would like to present some more item - this time I made some rings using self cover buttons. The quality of photos is better this time as a good soul M. lend me her camera :*
I would like to present some more item - this time I made some rings using self cover buttons. The quality of photos is better this time as a good soul M. lend me her camera :*
środa, 1 września 2010
Powrót z zaświatów / A return from far far away ;)
Wracam po bardzo długiej nieobecności, w trakcie której na świat przyszła moja kochana córeczka, która obecnie ma 3 miesiące. Nie mam wystarczająco dużo czasu na wyrobienie masy solnej, więc w międzyczasie tworze mniej pracochłonne 'twory'.Przepraszam za jakość zdjęć, ale zepsuł mi się aparat i korzystam z telefonu komórkowego.
Urzekły mnie materiałowe magnesy, taki oto zestaw sprezentowałam mojej koleżance:
I'm returning after a very long absence, during which I became a mum of a beautiful baby girl. As I am too busy right now to make any salt dough, I started creating less time-consuming items. The photos below present my new creations - fabric covered magnets. Apologies for the quality of my photos, as my camera has just broken down:
Urzekły mnie materiałowe magnesy, taki oto zestaw sprezentowałam mojej koleżance:
I'm returning after a very long absence, during which I became a mum of a beautiful baby girl. As I am too busy right now to make any salt dough, I started creating less time-consuming items. The photos below present my new creations - fabric covered magnets. Apologies for the quality of my photos, as my camera has just broken down:
Subskrybuj:
Posty (Atom)